SIGN IN YOUR ACCOUNT TO HAVE ACCESS TO DIFFERENT FEATURES

CREATE AN ACCOUNT FORGOT YOUR PASSWORD?

FORGOT YOUR DETAILS?

AAH, WAIT, I REMEMBER NOW!

CREATE ACCOUNT

ALREADY HAVE AN ACCOUNT?

BIORGEN // drWiśnik

BIORGEN // drWiśnik

tel. 733 35 00 35
Email: drwisnik@gmail.com // kontakt@biorgen.com.pl

BIORGEN & drWiśnik
05-816 Reguły, ul. Regulska 31

Open in Google Maps
  • LOGIN
  • STRONA GŁÓWNA
  • O NAS
    • Polecają nas
  • BLOG drWiśnik
    • Słownik pojęć
  • OFERTA
    • BADANIA ORGANIZMU
      • KONSULTACJA FIZJOLOGICZNA
      • ANALIZA BIOCHEMII KRWI
      • POMIAR STĘŻENIA MLECZANU (LA)
      • BADANIA WYDOLNOŚCIOWE VO2max
    • TRENINGI i TESTY
      • MONITORING PROCESU TRENINGOWEGO
      • TEST REAKCJI RÓŻNOCOWEJ CRR
      • TEST FMS
      • INDYWIDUALNA JEDNOSTKA TRENINGOWA
    • SZKOLENIA i EDUKACJA
      • WYKŁADY
      • WARSZTATY
      • KONSULTACJE
      • PORADA ŻYWIENIOWA
    • SUPLEMENTY
      • Magnez transdermalny BIORGEN MgCl₂·6H₂O
      • OMEGA 3.6.9 BIORGEN
      • Witamina C BIORGEN
      • Kolagen + witamina C + BCAA – Biorgen
  • SKLEP
  • KONTAKT
drWisnik BLOG
  • Home
  • Blog drWiśnik
  • WIEDZA i BADANIA
  • GPS pokazuje drogę. HR pokazuje prawdę.
social media drwisnik gps vs hr
czwartek, 03 lipca 2025 / Published in WIEDZA i BADANIA

GPS pokazuje drogę. HR pokazuje prawdę.

Rzecz o tym, co naprawdę warto monitorować w sporcie. Czyli o tym, jak sport zapomniał słuchać organizmu w epoce danych z GPS.

Epoka danych, epoka błędów.

Jesteśmy dziś świadkami zjawiska, które można określić mianem „fetyszyzacji danych”. W świecie sportu zawodowego, a coraz częściej także w akademiach i drużynach juniorskich, analityka stała się świętym Graalem. Nie ma treningu bez wykresów, nie ma meczu bez podsumowania kilometrów, intensywności, liczby sprintów czy stref prędkości. Trenerzy i sztaby szkoleniowe z dumą przedstawiają zestawienia: zawodnik X przebiegł 10,8 kilometra, wykonał 28 sprintów, osiągnął maksymalną prędkość 9,1 m/s. Wszystko wygląda spektakularnie.

Ale w tej euforii cyfrowej precyzji coraz rzadziej pada pytanie zasadnicze — nie: „ile?”, ale: „jakim kosztem?”. I nie chodzi tu o koszty finansowe, tylko o te biologiczne. O odpowiedź organizmu zawodnika. O układ krążenia, układ nerwowy, homeostazę, stres fizjologiczny i powysiłkowy stan regeneracji.

Czujniki GPS kontra czujniki HR i HRV

Czujniki GPS, z których korzysta dziś zdecydowana większość klubów profesjonalnych i półprofesjonalnych, są imponującym narzędziem. Umożliwiają precyzyjne śledzenie ruchu zawodnika, pozwalają zmierzyć przebyte odległości, zarejestrować liczbę sprintów, zmiany kierunku ruchu czy maksymalne prędkości. Dzięki nim można tworzyć szczegółowe profile wysiłkowe i porównywać zawodników na podstawie twardych danych przestrzennych i czasowych.

Problem jednak polega na tym, że czujniki te opisują jedynie to, co ciało zrobiło w przestrzeni. A przecież sport to nie tylko przemieszczanie się. To wysiłek, który zawsze pociąga za sobą cenę fizjologiczną. I właśnie tę cenę czujniki GPS całkowicie pomijają.

To trochę tak, jakby oceniać stan techniczny samochodu tylko na podstawie jego prędkości maksymalnej i dystansu przejechanego w ciągu dnia. Bez zajrzenia pod maskę, bez sprawdzenia zużycia paliwa, temperatury silnika, poziomu oleju czy napięcia akumulatora. Dane z GPS przypominają wykres z nawigacji. Znakomity, ale wyłącznie zewnętrzny.

Dlaczego akurat GPS i tętno? Czyli o metodach doraźnych

W tym artykule celowo skupiamy się na metodach, które można wykorzystać w czasie rzeczywistym — czyli podczas treningu lub tuż po jego zakończeniu. Zarówno dane z czujników GPS, jak i pomiary tętna (HR) oraz zmienności rytmu zatokowego (HRV) są dziś dostępne natychmiast, bez konieczności dostępu do laboratorium czy odraczania analizy.

To właśnie bieżący monitoring pozwala trenerowi reagować tu i teraz: modyfikować intensywność, skracać lub wydłużać jednostkę, ocenić przeciążenie zanim pojawią się objawy.

W odróżnieniu od tego, markery biochemiczne (takie jak kinaza kreatynowa czy poziom kortyzolu) dostarczają informacji dopiero po czasie. Choć niezwykle wartościowe w analizie adaptacji i zmęczenia, wymagają pobrania krwi i odczytu w warunkach laboratoryjnych. Ich interpretacja bywa opóźniona nawet o 24–48 godzin.

  • Wyjątkiem jest mleczan, którego poziom można oznaczyć niemal natychmiast, także w warunkach boiskowych, dzięki urządzeniom takim jak Lactate Scout i paskom testowym. To umożliwia trenerom ocenę intensywności metabolicznej wysiłku już w trakcie treningu lub bezpośrednio po zakończeniu ćwiczenia. W teorii powinno to być jedno z podstawowych narzędzi każdego sztabu szkoleniowego — „must have” w profesjonalnym podejściu do treningu. W praktyce jednak bywa rzadko stosowany, głównie z powodu kosztów. Pojedynczy pomiar mleczanu (przy uwzględnieniu ceny pasków, lancetów i kalibracji) to wydatek rzędu kilku do kilkunastu złotych na zawodnika, co przy regularnym stosowaniu staje się znaczącym obciążeniem — szczególnie w niższych ligach i akademiach. Dodatkowo, potrzeba przeszkolonej osoby oraz zachowania warunków higieny sprawia, że metoda ta, choć niezwykle wartościowa, często ustępuje miejsca mniej precyzyjnym, ale tańszym formom monitoringu, takim jak ocena subiektywna czy pulsometr.

Dlatego niniejsze porównanie koncentruje się wyłącznie na najbardziej ekonomicznych metodach możliwych do zastosowania na boisku i w trakcie jednostki treningowej, które mają praktyczne znaczenie dla codziennej pracy trenera.

Serce nie kłamie. GPS nie pyta.

W przeciwieństwie do systemów pozycjonujących, czujniki tętna (HR) oraz bardziej zaawansowane czujniki analizy zmienności rytmu zatokowego (HRV) pozwalają zajrzeć w głąb organizmu. Tętno odzwierciedla reakcję układu krążeniowo-oddechowego, a jego dynamika daje obraz zarówno intensywności wysiłku, jak i poziomu zmęczenia. HRV natomiast to czuły barometr pracy autonomicznego układu nerwowego – wykrywa subtelne zaburzenia równowagi między jego częścią współczulną a przywspółczulną. Wysoka HRV to oznaka regeneracji i gotowości, niska – sygnał ostrzegawczy.

Dla przykładu: dwóch zawodników może przebiec tego samego dnia ten sam dystans w podobnym czasie i z podobną liczbą sprintów. Ich wykresy GPS będą niemal identyczne. Ale jeśli jeden z nich przez większość czasu utrzymywał tętno na poziomie 162 bpm, a drugi przez 40 minut miał tętno powyżej 190 bpm, to są to dwa zupełnie inne wysiłki. Pierwszy – mieścił się w bezpiecznych granicach fizjologicznych. Drugi – balansował na granicy przeciążenia. Z zewnątrz: ta sama praca. Od wewnątrz: zupełnie różna reakcja.

Dlaczego to kolejność ma znaczenie?

Największym grzechem współczesnego treningu nie jest to, że używa się czujników GPS. Problem tkwi w tym, że robi się to jako pierwsze i często – jako jedyne. Zamiast zapytać: „czy organizm był gotowy na ten wysiłek?”, pyta się: „ile metrów dziś zrobił?”. Zamiast analizować tętno podczas treningu, przegląda się wykresy z mapką aktywności. Zamiast mierzyć HRV po wysiłku, porównuje się strefy prędkości. Oto typowy przypadek odwrócenia priorytetów: najpierw forma, potem – być może – treść. Najpierw objętość, potem – może – intensywność biologiczna.

Dane z GPS są atrakcyjne – świetnie nadają się do graficznej prezentacji, budzą emocje i są nośne medialnie. Dla kibica i dziennikarza to bardzo użyteczne narzędzie narracyjne: można zestawić liczby, stworzyć ranking, dodać kolorowy wykres do transmisji. Ale dla trenera to nie wystarcza. GPS to nie jest samochodzik do śledzenia ruchu po boisku — to tylko jedna z warstw analizy. Fundamentem powinny być tętno, HRV i subiektywna ocena zmęczenia. Dopiero na to można nałożyć dane z GPS i poszukać korelacji.

Problem polega na tym, że wielu trenerów — szczególnie młodszych lub działających bez zaplecza specjalistycznego — zaczyna myśleć tymi samymi kategoriami co komentatorzy. Ulegają narracji medialnej: skoro w telewizji pokazano, że zawodnik X zrobił 11 km, to znaczy, że trenował dobrze. A to uproszczenie może prowadzić do fatalnych skutków. Trener nie powinien kopiować schematu komentatora — jego zadaniem nie jest opowiadanie historii, tylko prowadzenie zawodnika przez fizjologiczną mapę ryzyka i adaptacji. Musi wiedzieć, kiedy organizm naprawdę się rozwija, a kiedy już zaczyna się bronić. ⚠️ Bo zawodnika nie rozwija liczba sprintów, tylko jakość powrotu do równowagi po tych sprintach!

Żeby to ważne ostatnie zdanie wybrzmiało i zostało na dłużej w pamięci umieściliśmy je jeszcze raz poniżej – pomiędzy niebieskim i czerwonym znacznikiem 🙂

⚠️ Bo zawodnika nie rozwija liczba sprintów, tylko jakość powrotu do równowagi po tych sprintach!

 

W efekcie zawodnicy, którzy „dobrze wyglądają” na danych GPS, mogą być chronicznie przeciążeni, zmęczeni, wypaleni fizjologicznie. Ich HRV spada, tętno spoczynkowe wzrasta, zdolność do regeneracji maleje, ale nie widać tego na mapkach. Na mapkach wszystko gra.

Przykład z życia – ku przestrodze

W jednej z akademii piłkarskich, sztab trenerski z dumą analizował dane z ostatniego tygodnia mikrocyklu. Średni dystans na zawodnika wynosił 10,4 km, liczba sprintów – 27. Prędkość maksymalna u pięciu graczy przekraczała 8,3 m/s. Trening wyglądał na intensywny, ale dobrze zbilansowany. Dopiero późniejsza analiza HR i HRV ujawniła, że u większości zawodników przez 70% sesji treningowej tętno utrzymywało się powyżej 180 bpm. A to już oznaczało wejście w strefę beztlenową na niebezpiecznie długi czas. Dwa dni później trzech graczy zgłosiło objawy przetrenowania: zaburzenia snu, rozdrażnienie, bóle głowy, mniejsze zdolności koncentracji. Dalsze badania wykazały poważne zaburzenia równowagi układu autonomicznego i spadek HRV o ponad 30%. Na GPS wyglądało jak progres. W organizmie – jak degradacja.

Serce pierwsze, dane drugie

Nowoczesne monitorowanie wysiłku powinno zaczynać się od wnętrza człowieka. Najpierw tętno, HRV, subiektywna ocena zmęczenia, badanie gotowości. Dopiero potem dystanse, sprinty i strefy prędkości. To jakby oceniać samolot tylko po tym, ile przeleciał, ignorując kontrolki w kokpicie. Przed startem pilot sprawdza stan silnika, poziom paliwa, ciśnienie w układach — dopiero wtedy wznosi się w powietrze. Tak samo powinien postępować trener: zanim oceni wynik, powinien zrozumieć stan „systemów pokładowych” zawodnika.

Tymczasem w sporcie bardzo często bywa odwrotnie. Najpierw cyfrowa kartka z kilometrami, potem – jeśli starczy czasu – rozmowa z zawodnikiem. Często też zawodnik nie ma żadnego wpływu na tempo i objętość – trenuje według danych, a nie według fizjologii.

Czy potrafimy jeszcze słuchać organizmu?

Nie chodzi o to, by odrzucić technologię. Chodzi o to, by przywrócić jej właściwe miejsce. Wysokiej klasy czujniki GPS są cennym narzędziem – ale tylko wtedy, gdy używa się ich jako wsparcia, nie jako wyroczni. Dane z satelity nie powiedzą, czy zawodnik jest gotowy na wysiłek. Nie powiedzą, czy jego układ nerwowy wrócił do równowagi. Nie ostrzegą przed przetrenowaniem.

To wszystko może powiedzieć serce. Tylko trzeba chcieć je usłyszeć.

 

 

📚 Literatura uzupełniająca

  • Iizuka, Tarō, et al. (2018). 心拍変動モニタリングによる一流スポーツ競技者の疲労評価.  [Fatigue assessment of elite athletes using heart rate variability monitoring]. Shinshu University.
  • Laursen, P. B., & Jenkins, D. G. (2002). The scientific basis for high-intensity interval training. Sports Medicine, 32(1), 53–73.
  • Malone, J. J., Lovell, R., Varley, M. C., & Coutts, A. J. (2017). Unpacking the black box: Applications and considerations for using GPS devices in sport. International Journal of Sports Physiology and Performance, 12(Suppl 2), S2-18–S2-26.
  • Meeusen, R., Duclos, M., Foster, C., et al. (2013). Prevention, diagnosis and treatment of the overtraining syndrome: Joint consensus statement. European Journal of Sport Science, 13(1), 1–24.
  • Wisłowski, P., & Górski, M. (2022). Monitoring zmęczenia w piłce nożnej młodzieżowej: HR i HRV jako czynniki wczesnego ostrzegania. Journal of Sport & Health Sciences, 5(2), 87–95.

Autorzy

  • Jarosław Wiśnik
    Jarosław Wiśnik

  • dr Piotr Wiśnik
    dr Piotr Wiśnik

Najnowsze Artykuły

  • social media drwisnik 9 skladnikow przemiany glukozy

    Glukoza to za mało! Poznaj 9 składników, które decydują, czy Twój trening ma moc, czy tylko podbija cukier

  • drwisnik selekcjoner trener szkoleniowiec cze 2025

    Wybór selekcjonera? To tylko show dla mediów.

  • drWisnik Nauka na podium

    Nauka na podium: Jak wiedza decyduje o medalach

  • polska u21 gruzja u21

    Gruzja jednak mocniejsza – ale to nie przypadek

  • równowaga kwasowo zasadowa, próg mleczanowy, zakwaszenie mięśni, kwas mlekowy, wydolność w sporcie, fizjologia treningu

    Równowaga kwasowo-zasadowa – klucz do lepszych wyników w treningu

  • drWisnik nawadnianie dehydratacja, odwodnienie, nawodnienie a sport, utrata wody a trening, elektrolity i wydolność

    Dehydratacja – jak utrata wody obniża Twoją wydolność fizyczną?

  • drWisnik kompensacja superkompensacja, regeneracja, rozwój formy, planowanie treningu, adaptacja fizjologiczna, przetrenowanie, periodyzacja

    Superkompensacja – jak organizm buduje formę po treningu?

  • Adaptacje mięśniowe podczas treningu siłowego – zaskakujący efekt!

  • Zdrowie i sprzęt – refleksja nad przygotowaniem piłkarzy

  • drwisnikinterwal

    Trening interwałowy? To trening tlenowy kluczem do wytrzymałości i regeneracji

  • Dobekdrwisnik

    Brązowy medalista z Tokio w biegu na 800 m.

  • polauteuro2024 scaled 1

    Na miarę możliwości

  • polaut1 scaled 1

    ,,Drużyna Michała Probierza mocno odstawała od rywali w środkowej strefie boiska. Austriacy narzucili swoją dominację w drugiej linii i tylko Piotr Zieliński był w stanie im dorównać”.

  • DRwISNIKWEGLOWODANYMOZG

    Węglowodany i mózg.

  • historia dr wisnik

    Trochę historii.

  • 432484348 911326294335883 8198448275743394296 n

    Masło- bomba cholesterolowa ?

  • 429654510 894682332666946 625563471749014705 n

    Jak dzieci we mgle.

  • 428464101 891840722951107 6300198016949595927 n

    Próg aerobowy i anaerobowy.

  • 428374194 887364380065408 6389909417251019582 n

    Inne wybrane składowe wytwarzania energii w komórce

  • 426275312 882067027261810 5649275068904003209 n

    Na karb nadchodzącej wiosny

  • KONSULTACJA FIZJOLOGICZNA
  • ANALIZA BIOCHEMII KRWI
  • BADANIA WYDOLNOŚCIOWE VO2max
  • POMIAR STĘŻENIA MLECZANU (LA)
  • dr Piotr Wiśnik
  • INDYWIDUALNA JEDNOSTKA TRENINGOWA
  • KONSULTACJE
  • MONITORING PROCESU TRENINGOWEGO
  • TEST FMS
  • TEST REAKCJI RÓŻNOCOWEJ CRR
  • WARSZTATY
  • WYKŁADY
  • PORADA DIETETYCZNA
LogodrWisnik i Biorgen SzareWyciete

733 35 00 35

ul. Regulska 31; 05-816 Reguły

Otwórz w mapach Google

  • GET SOCIAL
BIORGEN // drWiśnik

© 2003. Wszelkie prawa zastrzeżone.

TOP