Obciążenia treningowe i rywalizacja podczas zawodów są przyczyną licznych urazów. Czy zdajemy sobie sprawę, że urazy i zabiegi chirurgiczne wywołują wiele odpowiedzi anatomicznych, biochemicznych, fizjologicznych i immunologicznych organizmu? Stres oksydacyjny i uwalnianie wolnych rodników są nieuniknione podczas każdego urazu, następujących po nim reakcji immunologicznych i procesu gojenia. Długotrwałe działanie każdego czynnika stresującego prowadzi do wzmożonej aktywności nadnerczy. Wydzielanie nadmiernej ilości glikokortykoidów, wywołuje szereg zaburzeń, między innymi w przemianie białkowej, mającej wpływ na obniżenie skuteczności układu odpornościowego. Nie powinno więc organizmowi brakować glutationu, jedynego antyoksydanta funkcjonującego wewnątrz komórki. Działa on zarówno jako antyoksydant oraz stymulator układu immunologicznego. Wpływa na minimalizowanie uszkodzeń i pobudzanie procesów gojenia. Zawsze więc ważne jest utrzymanie właściwego poziomu lub podnoszenie aktywności enzymów zależnych od zredukowanego glutationu ( GSH). Szczególnie podczas leczenia urazów oraz po zabiegach chirurgicznych. Składnikami podnoszącymi poziom GSH, są witaminy :B 1 ,B 2 , B 6 , B 9 , B 12 , C, E. I już nawet brak samej witaminy B 6 może wpływać negatywnie na ten proces. Jest ona wymagana do produkcji cysteiny z homocysteiny. W przypadku nawet niewielkich braków, proces nie przebiega prawidłowo, a w przypadku silnych niedoborów w ogóle się zatrzymuje. Istotne, ponieważ cysteina jest bardzo ważnym składnikiem glutationu. Z minerałów, niezbędny jest selen. Wniosek jest jeden, nie może ich brakować. Czy to wystarczy ? Nie. Należy uwzględnić także inne składowe. Wymieniona już cysteina oraz metionina, melatonina, glutamina, kwas liponowy, sylimarina, są również konieczne do podniesienia poziomu glutationu. Dlatego w jadłospisie powinny być uwzględnione produkty zawierające wszystkie niezbędne do jego produkcji składniki. Bioaktywne białka serwatki także, ponieważ zawierają wiele z nich. Niezmiernie ważna informacją jest ta, że zarówno antybiotyki jak i sterydy obniżają poziom glutationu. Dlatego poddając się ,,kuracji”antybiotykowej czy sterydowej, należy pamiętać, że wysoki poziom glutationu jest jednym z najdokładniejszych wskaźników dobrego stanu zdrowia i siły witalnej organizmu. Nie obniżajmy więc go bezmyślnie. Przy jego niskim poziomie, nawet w najprostszych codziennych zajęciach, organizm funkcjonuje z pewnymi ograniczeniami, a co dopiero kiedy poddawany jest dużym obciążeniom fizycznym. Tylko bieżąca diagnoza na poziomie komórkowym oraz właściwa interpretacja uzyskanych wyników, pozwala skutecznie usuwać ewentualne niedobory, a tym samym daje organizmowi możliwość samokorygowania.
